Bezcenna wartość pierwszego wrażenia.
Wizytówki zadziwiają ogromną ilością swoiście tajemnej wiedzy, jaką zawierają na niewielkiej powierzchni. Kim jesteśmy, co robimy, jak się z nami skontaktować – to podstawowe ich zadanie. Poza tym, nie tylko umieszczona treść informacyjna, ale także użyta grafika, wszelkie ozdobniki, kształt liter, rodzaj i gramatura papieru określają nas, wystawiając pierwszą opinię.
Należy sobie uzmysłowić, że wizytówki są dzisiaj podstawowym narzędziem reklamy o niezwykle dużym potencjale. Stanowią integralną część każdego planu biznesowego. Dzięki nim sprzedajemy własną wiedzę, umiejętności, produkty, usługi, itp. W związku z tym wartość pierwszego wrażenia, jakie robimy za pomocą tych małych kartoników jest bezcenna. Wizytówki to nie tylko prosty i szybki sposób nawiązania kontaktu, ale – pamiętajmy o tym – to jest nasz wizerunek, to my, nasza firma, nasz podpis, nasze entrée w świat biznesu, polityki, sztuki, kultury, grupy społecznej, etc. Pomijając przaśny okres PRL-u, kiedy to posiadanie eleganckiego kartonika było wysoce podejrzane i wrogie klasowo, obecnie wizytówki w naszym kraju rozpowszechniły się tak, że trudno sobie wyobrazić bez nich spotkanie biznesowe czy towarzyskie.
Skondensowana wartość informacyjna.
Nie należy traktować ich, jak ulotki, czy jako inny typowy materiał reklamowy, choć musi ona byś spójna (kolorystycznie, graficznie) z całą dziedziną, jaką się prezentuje. Mała powierzchnia kartonika nie powinna być przeładowana danymi i grafiką. Jej zadaniem jest wywrzeć dobre wrażenie, a co za tym idzie – zachęcić do kontaktu lub kontynuowania znajomości, a o szczegółach działalności niech opowiadają pozostałe, bogatsze merytorycznie materiały reklamowe firmy. Zauważmy, że najczęściej wręczamy wizytówkę osobom, które nas nie znają, nie wiedzą nic o naszej działalności. Zadaniem wizytówki jest uwiarygodnienie naszego profesjonalizmu i rzetelności firmy. Ekskluzywne wizytówki odgrywają więc kluczową rolę.
Dysponując niewielką powierzchnią trzeba się dobrze zastanowić, jak ją wykorzystać, by wizytówka zapadła w pamięć, a nie na dno najbliższego kosza. Co bezdyskusyjnie musi się na niej znaleźć, a co jest kompletnie zbędne? Współczesne wizytówki nie przekraczają 9 cm x 5,5 cm wielkości. Większe wydają się mało eleganckie i niepraktyczne ze względu na ich utrudnione archiwizowanie. Przejrzysta treść, brak fikuśnych dodatków, wyraźne logo, nazwisko (bez drukowanych, wielkich liter i ciągu wszystkich posiadanych tytułów!), adres (lewa, dolna część wizytówki) i numer telefonu (prawa, dolna część) w zupełności wystarczą. Im mniejszy natłok informacji, tym lepiej i bez ujmy na elegancji. Jeśli mowa o elegancji i dobrym stylu, warto docenić prostotę, wręcz minimalizm i praktyczność, jako cechy uniwersalne, mile widziane na całym świecie, co należy wziąć pod uwagę na płaszczyźnie kontaktów międzynarodowych. Warto zastanowić się nad dwujęzycznymi wizytówkami, jeśli zagraniczne kontakty biznesowe są wpisane w działalność firmy.
Ważna jest spójność i konsekwencja.
Logo, hasło reklamowe, wizerunek firmy na zewnątrz, reklama i wreszcie – wizytówki. Wszystkie te główne narzędzia marketingowe powinny być utrzymane w jednym stylu, pasującym do rodzaju działalności firmy, jak rękawiczka na kobiecej dłoni. Utrzymane w jednakowej kolorystyce, z powtarzalnymi elementami graficznymi silniej zapadają w pamięć odbiorcy, świadcząc o stabilności firmy. Wizytówka jest miniaturowym odbiciem firmy. Ma na celu skupienie na sobie uwagi, ale nie poprzez agresywny design lecz elegancję i wyraźny profesjonalizm. Od szokowania są plakaty reklamowe podrzędnych firm, my chcemy pokazać klasę i znajomość savoir-vivre’u w biznesie.
